Białka to jedne z najważniejszych
składników naszych komórek Są nam potrzebne do prawidłowego
wzrostu i rozwoju oraz regeneracji uszkodzonych tkanek - zbudowane są
z nich enzymy, hormony czy przeciwciała. Powinny
dostarczać 10-14% wartości energetycznej dziennej racji pokarmowej
dorosłego człowieka.
Dobowe zapotrzebowanie na białko zależy
głównie od wieku, masy ciała i wzrostu. Zwiększa się ono
znacznie u chorych (nadczynność tarczycy, gorączka, infekcje
bakteryjne, nowotwory) lub u osób w okresie rekonwalescencji.
Zapotrzebowanie na białko zależy również od aktywności fizycznej
oraz wartości biologicznej spożywanych białek.
Do białek o
wysokiej wartości biologicznej zaliczamy białka jaj, mleka i mięsa,
natomiast białka zbóż do niskiej. Każde białko zbudowane jest z
aminokwasów, które możemy podzielić na egzogenne i endogenne.
Aminokwasy egzogenne nie są wytwarzane przez nasz organizm, w
związku z tym muszą być dostarczane w pożywieniu. I właśnie w
mięsie (także ryb), jajach i nabiale znajduje się, oprócz
aminokwasów endogennych, tych 8 niezbędnych dla człowieka
aminokwasów, dlatego dają one białka pełnowartościowe. Natomiast
w ziarnach, orzechach czy warzywach nie ma wszystkich egzogennych
aminokwasów, więc dostarczają one białka
niepełnowartościowego.
Jeśli odpowiednio skomponujemy
jadłospis, możemy otrzymać w jednej potrawie, złożonej z kilku
składników, uzupełniające się aminokwasy. Takie korzystne
połączenia to np. zboża (ryż, kasze, makarony) z roślinami
strączkowymi (soczewica, soja, groch), także jedzone z nasionami
(orzechy, słonecznik, sezam, dynia). Poprzez równoczesne podawanie
tych uzupełniających się białek ich wartość biologiczna
wzrasta, zbliżając się do wartości białek zwierzęcych (np.
wartość łączna ryżu z fasolą jest o prawie połowę wyższa,
niż gdybyśmy te składniki zjedli osobno).
Niedobór białka
zwiększa podatność organizmu na zakażenia i infekcje, powoduje
spadek masy mięśniowej, utrudnia zrzucenie nadwagi. Tylko
nieznaczna część białek odkłada się w formie tkanki
tłuszczowej. Organizmowi trudniej jest bowiem „przerobić”
białko na substancje zapasowe, jak to czyni z węglowodanami czy
tłuszczami.
Szukajmy więc chudych źródeł białek, takich jak
piersi kurczaka, indyka, białka jaj czy krewetek (większość
owoców morza i ryb to źródła chudego białka), jedzmy dziczyznę,
tuńczyka w sosie własnym, fasolę czy soczewicę.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz